„Graliśmy, gramy i grać będziemy …..bo POMOC MA MOC”
- 14.12.2016 14:20
Datki dla Agatki tutaj
Agatka, choć ma zaledwie rok, przeszła więcej niż niejeden dorosły. Jeszcze przed narodzinami udziewczynki lekarze stwierdzili wadę serca. W wieku dwóch miesięcy przeszła skomplikowaną operację , po której okazało się, że wada jest jeszcze bardziej rozległa. I kiedy o życie Agatki walczyli zarówno rodzice, jak i specjaliści, okazało się, że dziewczynka jest znowu w niebezpieczeństwie. Złośliwy nowotwór zaatakował jej oczko. Pilnie potrzebuje pomocy, po którą udała się już do Nowego Jorku… jednak do pełnego wyleczenia brakuje jeszcze bardzo wielkiej sumy, ok. 500 tyś . złotych. Każda jedna złotówka ma w tej chwili większe znaczenie niż przedtem.
Dlatego w sobotę 10 grudnia wszyscy mieszkańcy Mirkowa zjednoczyli swoje siły by pomóc swojej małej sąsiadce. Punkt o 13- tej wraz z zespołem Dexter zagraliśmy dla naszej Agatki. Po krótkim koncercie, występie zespołu tanecznego „Inspiracja” przeszliśmy do licytowania atrakcyjnych przedmiotów, tak hojnie podarowanych nam na ten szczytny cel. A wylicytować można było prawdziwe perełki: wiele usług w prestiżowych salonach fryzjerskich i kosmetycznych, całodniowy pobyt w SPA, przejazd autem driftingowym z samym mistrzem Bartoszem Pełką. Naszą akcję wsparła również Justyna Kowalczyk, która oddała na licytację swoją koszulkę czy piłkarze Śląska Wrocław, którzy ofiarowali nam dwie piłki z podpisami zawodników.Gdy na Sali gimnastycznej odbywały się licytacje, na dole w salach szkolnych i stołówce goście mogli zakupić ozdoby świąteczne, ofiarowane Nam przez naszych uczniów, rodziców oraz zaprzyjaźniony Klub Seniora z Mirkowa. Każdy znalazł coś dla siebie, coś dla ducha i coś dla ciała. Dzieci z ogromnym zaangażowaniem brały udział w loterii fantowej, dekorowały świąteczne pierniki , a dorośli( w większości piękne panie ) oddali się w ręce naszych ekspertów od zdrowia i urody .W specjalnie stworzonych centrach można było skorzystać z usług fryzjerskich, kosmetycznych oraz porad dietetycznych. Dla spragnionych otworzyliśmy kawiarenkę gdzie można było napić się kawki, świeżo wyciskanego soku , a także zjeść ciasto domowej roboty. Dla tych bardziej głodnych kuchnia serwowała pyszną i pożywną zupkę, pulpety, zapiekanki , a dla prawdziwych koneserów znalazł się również wiejski chleb ze smalcem.
To była piękna lekcja miłości dla Naszych dzieci, dla Nas samych. Piękne jest to, że pomimo ciągłego pędu, zgiełku i zabiegania znaleźliście Państwo czas, żeby przyjść, wspomóc naszą Agatkę. Bardzo Państwu dziękujemy za każdy nawet najmniejszy dar serca. Wszystkie pieniążki zebrane tego dnia zostaną przeznaczone na leczenie dziewczynki, o kwocie którą zebraliśmy zawiadomimy Państwa niebawem. Pomagajmy dalej , bo ….POMOC MA MOC!!!!
Marta Flis
- Wróć do listy artykułów
Ostatnie artykuły